wtorek, 12 stycznia 2016


"Zapomnienie" 

Zapomniany jak śnieg 
Odrzucony gdzieś 
Tam gdzie słońce nie dociera 
A chmury przysłaniają kosmos 

To mój długi lot 
Apollo trzy,dwa,jeden
Start !
Odlatuje tam 

Ziemia nie istnieje 
Ja też nie istnieje 
Może ludzie też 
W sumie odchodzą też  

Patrze na was z góry 
To mój lot 
Lece ponad niebo 
Prędkość wciska w fotel 

Nie potrafię już tak 
Patrzeć w oczy 
I uśmiechać się tak cudownie 
Byście też się uśmiechali 

To chore
Czuje się jak bym był 
W waszych głowach 
A ja odchodził w zapomnienie 

Życie ze mnie wypływa 
Ulatnia się jak woda 
Tłumi się jak ogień 
Zabija mnie od środka 

Już dotykam gwiazd 
Patrze na was z góry 
Widzę waszą radość 
Aż łzy mi się leja na dobranoc 

Chciałem być tam z wami 
Chyba nie umiem się do ludzi przyzwyczaić 
Że wszyscy są i będą tacy sami 
Jak białe ściany 

Bez koloru
Bez życia 
Moje "ja" zanika 
Mój umysł wymarł 

Już widzę 
Tam na horyzoncie! 
Widzisz ją ?
Spójrz razem ze mną 

Nie odwracaj głowy 
Przecież nic ci tu nie grozi 
*B-612, rosną tam baobaby 
I małe skromne kwiaty 

Jestem teraz tu 
Gdzie ja
Będę samotny 
A wy szczęśliwi 

Wiec ulecę 
Teraz z waszej głowy 
I obrócę się w
Zapomnienie 

*Z książki "Mały Książę" autorstwa: Antoine de Saint-Exupery 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz