"Otwórz Oczy"
Znów mam zamknięte powieki
Ty po tamtej stronie widzisz mnie
Jak bym normalnie ułożył rzęsy ku dołowi
I powieki założone na oczy
Pod powieką mam strach, łzy
Nie chcę tak dłużej
Tkwić w tym krzyku, bólu
Chcę zabić tą czerń
Znów móc otworzyć oczy
Spoglądać na ten świat
Mazany w kolorach tęczy
Znów móc spojrzeć w wasze oczy
Ale muszę mieć powieki założone
Właściwie co ja myślę o sobie
Ręce rozłożone zacisnę w pieść
Uniosę głowę do góry
I....
AAA!!!
Te cholerne powieki
Ta ciemność mnie połyka
Czuję się jak w żołądku lewiatana
'Błędny rycerz
Tak bardzo chce otworzyć oczy i walczyć
Nie dam się tej Hydrze
Nie dam się!
...
Blask słońca przeszył me źrenicę
Znów widzę drzewa ptaki rzeki
I te obwite krainy
Choć ciężko jest co dzień
To powstaje jak feniks z popiołu
I dalej walczę
Choć wiem że nigdy nie zwyciężę
Ale zwycięzcą zostaje ten co próbuje
A nie ten co stoi w miejscu
I na życie słowa stawia
Lecz czyny
Otwórz oczy i spójrz na świat
Jest tak cudownie
Nieprawdaż
...