poniedziałek, 8 kwietnia 2019


"Nie chce znać innego uczucia"

Kiedy spotkaliśmy się po raz pierwszy 
Nie myślałem że się zakocham 
Że odnajdę siebie 
Chodź mój świat się kręci wokół ciebie 

I powiedz mi 
Czy jesteś szczęśliwa, ze mną ?
Czy chcesz czegoś więcej ?
Czy jest coś co powinienem zmienić ?

Bo gdy tonę w myślach 
Znajduje tęsknotę we wszystkich szczęśliwych chwilach 
A w tych gorszych 
To boje się samego siebie 

Ale gdy jestem z tobą 
Wiem że mogę wypłynąć na głęboką wodę 
Nawet z dala od wszystkiego 
I z dala od wszystkich 

Bo nie chce czuć innych ust 
Nie chce dotykać innego ciała 
Nie chce aby dzień z tobą się kończył 
A bez ciebie zaczynał 

Bo nie chce oddać serca innej 
Nie chce dać części siebie innej
Wole oddać wszystko tobie 
Wole poczekać na ciebie 

Na twoje usta 
Na twój dotyk
Na twoje ramiona 
Na twoje serce 

Bo innej nie pokochałem 
Pokochałem właśnie ciebie 

środa, 12 grudnia 2018


"22"

Witaj 
Jak widzisz u mnie 
Nadal wszystko dobrze 
Jakoś leci 

Przez ten czas 
Trochę się zmieniło 
I wiesz co nie narzekam 
Choć mogło by być lepiej 

Każdy tak mówi 
Bo każdy chce mieć więcej 
Apetyt rośnie w miarę jedzenia 
Czy jakoś tak 

Ale nie ważne 
Ważne jest to co się zmieniło


I też co się nie zmieniło 
A także to co bym zmienił 

W ogóle wszystko 
Ale trzeba od czegoś zacząć 
Więc może zacznę 
Od samego początku 

Zmieniło się to 
Że jestem starszy 
Może nadal nie mądrzejszy 
Ale rodzina mówi że wydoroślałem

Szczerz nie wiem 
Ale jak tak mówią 
To powiedzmy że im uwierzę 
Znajomi też tak mówią 

W końcu zacząłem sobie radzić 
Wiesz z sytuacjami losowymi 
Także myślę 
Że nie jest najgorzej 

Zdrowie jakoś mi nie dopisuje 
Ale to chyba wszystkim 
Jak to mawiają 
Kaszle pluje ale dobrze się czuje 

Ale zacząłem dbać o siebie 
To chyba dobrze 
Zawsze mi mówiłeś 
Że warto by było się ruszyć  

Co się nie zmieniło
Ciężko powiedzieć 
Ale jak tak pomyślę 
Hmm

Nadal pale 
Tak nadal nie rzuciłem
Ten nałóg
No jakoś się ta mnie trzyma 

Ale od nowego roku 
Postaram się rzucić 
No nie obiecuje 
Ale postaram się 

A no i nadal 
Nie potrafię ogarnąć kalendarza 
Jeżeli wiesz 
O czym mówię 

A co bym zmienił 
Po tak długim czasie 
Jak tak spojrzę wstecz 
W te parę lat 

Myślę że spróbuje 
W końcu znajdować czas 
Dla innych tak jak kiedyś 
Gdy potrafiłem się odezwać 

Muszę zabrać się za naukę 
Bo to wszystko mi idzie ciężko 
A jak słyszę o szkole 
To szkoda gadać 

Sam wiesz że nie byłem 
Najlepszym uczniem 
Z najwyższymi stopniami 
Ale za to zachowanie wzorowe 

No i przydało by się znaleźć 
Czas dla siebie 
Na jakieś hobby 
A nie tylko praca i praca 

Bo zatraciłem się w tym strasznie 
Ale kiedyś to naprawie 
W końcu już dojrzałem 
I lata minęły 

22 
To dużo 
To mało 
Zależy 

Ale dwadzieścia dwa lata 
Już minęły 
To co było kiedyś 
Już nie wróci 

Ale ważne jest 
To co jest teraz 
I każdego dnia staram 
Staram się być lepszy 

Od samego siebie z wczoraj 
I dążę do tego cały czas 
Także powodzenia 
I najlepszego 

Część
I do zobaczenia 
Za kolejny rok 






piątek, 3 sierpnia 2018


"Muszę się kryć"

Zanim mnie skreślisz 
I gdybyś nie istniała 
Zabrał bym cię do raju 
Bo wciąż za tobą tęsknie

Chodź bo chciałbym stąd uciec
Zapomnij mi to co złe 
Bo rozpadam się 
Bardzo proszę 

Moja nadzieja umiera ostatnia 
Choć jest byle jak 
Ty mówisz mi że jestem mądry 
No jakoś nie bardzo 

Ale wspomnienia mam 
Oddałem serce 
Takie małe szczęście 
Niby nic 

Nie ma nic 
Miałaś być tu ze mną 
Będzie dobrze 
Samotność boli 

Pomożesz mi ?
Bądź ze mną 
Jak słodkie cytryny 
Choć nigdy już nie wróci 

Nie potrafię powiedzieć więcej 
Nosze ból w sobie 
Inny niż wszystko 
Znów cie nie ma 

Nic naprawdę nic 
Spadam 
I odlatuje wysoko 
Nie chce na to patrzeć 

Wole próbować
Odnaleźć równowagę 
Bo życie nie rozpieszcza 
Przez kilka przeżyć 

Poza granice 
Na pewno nie zapomnę 
To nie dla mnie 


czwartek, 2 sierpnia 2018


"Nic tylko znikać"

Tak już bywa 
Gdy czas się zmienia 
Że przyjaciół mamy tylko 
Zza ekranów telefonu i komputera 

Teraz starsi ludzie 
Wiedzą co to miłość 
Młodzi wpatrzeni nie w oczy 
A w małpie ekrany 

Na wideo czacie 
Są piękni i uroczy 
Szkoda że leci tak sobie 
Kłamstwo za kłamstwem 

A gdyby była susza 
Wodę byś oddał 
Lecz teraz social media
Tu nie o wodę a o prąd się woła 

Ty sobie siedzisz wygodnie na kanapie 
Przeglądasz insta 
Serduszka dajesz na zdjęciach biedy 
Ze szklanką whisky w dłoni

A gdy jesteśmy na wakacjach 
'Kochanie zróbmy sobie fotę'
A ta biedota 
Niech ciągnie karoce 

Followers i lajki się sypią 
Cieszysz się niezmiernie 
Tak bardzo 
Ze układasz i wciągasz jak kreskę 

Umiesz liczyć 
Licz tylko na siebie 
Kiedyś było zabawne 
Teraz ci zrobią fotkę 

Takie czasy 
U nas nastały 
Jedni mają garby od pracy 
Drudzy od patrzenia w ekrany  




poniedziałek, 7 maja 2018


"Mów do ściany"

Siedzisz po nocach, rozmyślasz, nie słuchasz
Chciałbyś odpocząć od myśli bo twoja już pora 
Oddać choć moment, by zasnąć, powstać 
Pozwól już spać, nie chce gadać 

Masz powieki zmęczone 
Nawet policzki i może mokre 
Łapiesz to wszytko co najdzie ci w głowę
To wszystko już boli, serce mięknie 

Wiesz że musisz odejść, na chwilę już odetchnąć 
Chwila dawno minęła, ty dalej siedzisz bezczynnie 
To wszystko cię zabija
Nie masz już sił by o nogi się zapierać 

Wszystko co mówi, do ciebie nie dociera 
Do znienawidzenia tego wszystkiego słuchasz 
Utwór za utworem w tle ci przygrywa 
Odbierasz mi wiele, ja nie chce tego 

Zbyt wiele złego, nie chce tego 
Ale zwykłe przepraszam
Nie zwróci przeszłości 
Ani nawet tych godzin zmarnowanych 

Zasnąć trzeba, jutro inny poranek przyniesie 
Może będzie lepiej 
Zależy jak szybko powieki na oczach zamkniesz 
Spoglądasz za okno, już do ciebie dociera 

Kolejna rozmowa gdzie wiele pytań 
Odpowiedzi nie wiele 
Noc nie przespana 
Nic to nie dała 

Tak od godzin mówi ci ściana 




piątek, 13 kwietnia 2018


"Czy jeszcze jeden ostatni raz"

Czy jeszcze raz zatańczysz ze mną 
W tym małym przed pokoju 
Gdzie działo się wiele 
Tych naszych wspólnych rozmów 

Czy jeszcze raz w końcu zostanę 
Tak jak mnie prosisz 
Żebym już najlepiej 
Nigdy z twojego domu nie wychodził 

A czy jeszcze ostatni raz 
Mogę powiedzieć ci coś miłego 
Jak w tedy na plaży 
Gdzie na morzu pływały statki 

Czy jeszcze raz 
Może wiatr rozwiać twe włosy 
Jak na najwyższej latarni 
Choć wtedy miałaś kok 

A czy kiedyś będę mógł cię zabrać 
Tam gdzie świat widać 
Gdzie nikt inny tego miejsca 
Nawet się nie spodziewał i nie widział 

Ostatni raz tego nie zapomnę 
I chętnie o tym ci przypomnę 
Czarno-czerwone kraty 
I w koło zamku chodziliśmy 

Wiesz ten mały ostatni raz 
Romantykiem to ja nie jestem 
Bliżej mi do błazna 
Co czerwony nos zgubił 

Choć każdego ostatniego dnia 
Mówisz mi jak to jest dobrze mnie mieć 
Gdzieś przy sobie 
Tak nawet obok siebie 

Ale ten ostatni raz 
Co jest jak pierwszy raz 
Poprzedniego dnia 
Następnego dziś 

To czy mogę jednak 
Czy jeszcze jeden ostatni raz 
Mogę zrobić tak jak chce 
I do tańca prosić cię 



poniedziałek, 20 listopada 2017


"Wino"

Skrzywiona psychika
Sam o tym za bardzo
Nie wiem nic za bardzo 
Skoro nikt nie rozumie

Teraz kiedy jestem starszy 
Zacząłem rozumieć 
Jak to wszystko 
Jest nic nie warte 

Nic mnie tak już bardzo 
Nie dobija jak 
Ta nasza wspólna 
Codzienność 

Dociera to do mnie późno 
Widać też czasem myślę 
Jak się wielu myli 
Bo dobrze jest udawać

Biegam i słucham i myślę 
Taka kolejność dnia 
To wszystko mnie dobija 
Wiec do dna 

Gdy widzę co widzę 
Zapominam o tym co mam 
To dobija jak uczuć nie widać 
A to wszystko zanika 

To mnie dobija 
Szybki łyk wina 
Przemyślenia zostają
A każdy z nas co innego znajdzie 

W tej małej nie składnej prawdzie